Opowieść wypełniona nostalgiczną aurą końca lata i szerzej – małego końca świata, który znika w obliczu galopującej cywilizacji. W nagrodzonym Złotym Niedźwiedziem "Alcarràs" śledzimy blaski i cienie codziennego życia wielopokoleniowej rodziny z tytułowej wioski, która staje w obliczu utraty swojego gospodarstwa. "Alcarràs" pełne jest
to piękny film o rodzinie. Grali w nim prawdziwi rolnicy i może dlatego wierzyłam niemalże w każdy ich gest, minę, płacz i śmiech. Dane mi było spędzić z nimi te dwie godziny ani razu nie wątpiąc w prawdziwość tego, co się dzieje - od każdego dziecka do dziadka.
miałem dwugodzinne deja vu, 3 pokolenia w podwórku, wspólna praca, wspólna zabawa, te same problemy, te same dylematy, nawet nocny spacer głowy rodziny po gospodarstwie - to wszystko zdarzyło się w pewnej wsi pod Kielcami
Rustykalny klimat, sielanka (rodzinna), która zostaje brutalnie przerwana przez postęp technologiczny. Brak oceny wynika z tego, że trudno mi ten film ocenić obiektywnie. Z jednej strony film dłużył mi się w kinie. Z drugiej strony, tematyka jest poruszająca, dotykająca nie jednego człowieka.
Budowa CPK sprawi, że...
Nie można przegapić tego zjawiskowego filmu. Zrobiony z wielkim talentem, lekkością i delikatnością. Bohaterowie bardzo prawdziwi i bliscy, każdy sportretowany po prostu pięknie. Nie wiem, który był na pierwszym planie, bo każdy członek tej rodziny był ważny. Świat tego filmu wciągnął mnie całkowicie. Do płaczu, do...
więcej